Ciasto szpinakowe było dla mnie hitem. Nadal jest, ale tyle razy już je robiłam, że zdążyłam się już go najeść:)) Od wakacji często je robię. Na internecie jest sporo przepisów na to ciasto, ale tyle razy byłam pytana o przepis, że stwierdziłam, że dodam post z tym przepisem. Szpinak jest lekko wyczuwalny, a ciasto bardzo efektowne. Goście za każdym razem będą zdziwieni i zaskoczeni smakiem, o ile lubią szpinak:) mojej rodzinie i znajomym bardzo przypadło to ciasto do gustu. Ja uwielbiam. A kremówka jest "wisieńką na torcie", pasuje idealnie! Jak ktoś nie lubi granatu może go zastąpić świeżymi jagodami w sezonie, też pycha, nawet nie wiem czy nie lepsza ta wersja;) jeśli chodzi o kwestię techniczną to robiłam 3 wersje: ze szklanką mąki pszennej i szklanką mąki krupczatki, z 2 szklankami mąki krupczatki i 2 szklankami mąki pszennej. Zdecydowanie krupczatka wypadła najlepiej. Ważne jest, żeby dobrze odcisnąć szpinak. Do dzieła. Koniec zachwalania:)
Składniki:
Składniki:
- 450 g mrożonego szpinaku ( drobnego, nie w liściach )
- 1 i 1/3 szkl. cukru
- 3 jajka
- 1 i 1/3 szkl. oleju
- 2 szkl. mąki krupczatki
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 300 ml. śmietany 30%
- 2 śmietan-fixy
- cukier puder (ok. 2 łyżek)
- owoce granata do ozdoby
Wykonanie:
- Szpinak rozmroź i odsącz z wody.
- Zmiksuj jajka z cukrem, dodaj olej dalej mieszając.
- Wsyp mąkę z proszkiem do pieczenia.
- Jak masa się połączy dodaj szpinak i wymieszaj łyżką.
- Wlej do formy torowej wyłożonej papierem do pieczenia.
- Piec ok. 1 godz. do "suchego patyczka" w temp. 180 °C.
- Jak ciasto wystygnie obetnij nożem wierzch ciasta i rozdrobnić je w miseczce.
- Kremówkę ubij dodając pod koniec śmietan-fixy z cukrem pudrem.
- Na ciasto wyłóż ubitą kremówkę, posyp okruszkami ciasta i posyp rozdrobnionych granatem, leciutko dociskając je dłonią.
Rewelacyjnie wygląda takie zielone ciacho :)
OdpowiedzUsuńChętnie skorzystam z Twojego przepisu na ciasto ! wygląda to bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńJest rewelacyjne;)aż zjadlabym teraz;)
OdpowiedzUsuń